Wystarczy…

Wystarczy poczekać chwileczkę,
Unieść, przytulić na zdrowie,
Osuszyć łzę, co upadła,
Tę spod zmęczonych Twych powiek.

Wystarczy spojrzeć dwa razy,
I zrobić miejsce na oddech,
Splecione dłonie rozplątać,
Rozłupać, co twarde jak orzech.

Wystarczy dotknąć i poczuć,
Pogładzić zmarszczki na twarzy,
Zanucić wspólną melodię,
Ocalić, to, o czym marzysz.

Wystarczy, wystarczająco dobre,
Umieścić blisko przy sercu,
By życie chciało być ważne,
Byś Ty, jak na ślubnym kobiercu,
Stał się ważniejszy od nieba,
Od dnia, co ku zachodowi się chyli,
Byś wyszedł naprzeciw siebie,
Na przeciw wytęsknionej chwili.

Wystarczy…

Opublikowane przez annadruszcz

O sobie… O sobie najtrudniej powiedzieć… Z zamiłowania i wyboru pedagog, terapeuta, resocjalizator i skrobacz papieru oraz nałogowy student. Uwielbiam edukację własną i tę, którą podaję innym! Odkąd pamiętam pisałam, zawsze wyłącznie to, co stanowiło dla mnie ogromną wartość, to, przy czym nie byłam w stanie utrzymać równowagi, co powodowało, iż unoszę się nad powierzchnią i to, co wbijało mnie w najgłębsze otchłanie niebytu… Pisanie to nieodzowny konglomerat trzydziestoletniego długopisu, papieru, tego z kategorii serdecznych, i mojej osoby… Za kilka tygodni zostanie wydany mój pierwszy tomik poezji noszący tytuł: Codzienności dziennik intymny, jestem niezmiernie podekscytowana i wzruszona jednocześnie. Coś co do tej pory zalegało w szufladzie mego życia zarówno w przenośni jak i rzeczywistości pojawi się na nowo w przestrzeni publicznej, uzyska światło i tchnienie o którym wcześniej tylko marzyłam... Jeśli czytają to moi Znajomi, Przyjaciele to, od co najmniej trzydziestu sekund przecierają oczy ze zdumienia. Ja wieczny opozycjonista informatyczny, traktujący komputer wyłącznie, jako maszynę do pisania, ja Anna tworzę własnego bloga… Miejcie mnie w swej opiece, troskliwi bliscy i dalsi sprzymierzeńcy… Ps. To prostokątne ustrojstwo z czarnymi klawiszami nie jest niestety mym sprzymierzeńcem, nawet chłodnym znajomym... Dlatego wszystko co staje się naszym wspólnym udziałem, proszę traktować na zasadzie życiowego przeciągania liny. Sama nie mogę uwierzyć, że tak oto tu jestem...

5 myśli w temacie “Wystarczy…

  1. Zabrakło mi słowa ,,mnie”,
    Tak bardzo się wzruszyłam, muszę zapytać czy Pani to ,,Moja Iwona” od cioci Grażyny, czy to tylko zbieżność nazwisk…??
    Przepraszam za infantylność zapytania, ale jeśli to Ty Iwonko, to konieczne musimy porozmawiać…
    Porozmawiać serdecznie Ania

    Polubienie

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

%d blogerów lubi to: